Video marketing
…był, jest i będzie trendy
O 323% lepiej postępujemy zgodnie z instrukcjami obrazowo-tekstowymi niż tylko tekstowymi. Podobno wynika to z faktu, że historia obrazu liczy 300 mln lat, a tekstu drukowanego – zaledwie 561 (Mineralized rods and cones suggest colour vision in a 300 Myr-old fossil fish). Czyżbyśmy byli „zaprogramowani” na percepcję wizualną i audiowizualną? Być może. Pewne jest, że coraz chętniej konsumujemy treści video (dla ponad 50% internautów w wieku 18–34 lata to główny obiekt zainteresowań w sieci). Video marketing jest więc pozycją obowiązkową na liście must have, a przynajmniej must know dla handlowców.
Video marketing
wczoraj TV, dziś YouTube i nie tylko
Jeszcze na początku XXI wieku monopol na publikację materiałów video miała telewizja. Kampania w TV stanowiła jednak (i wciąż stanowi) mocne obciążenie dla marketingowego budżetu i nadal nie jest na miarę kieszeni każdej marki. Co więcej, wydatek ten niekoniecznie szedł w parze ze skutecznością i entuzjastycznym odbiorem reklamy przez konsumenta. W tej sytuacji video marketing okazał się wielkim przełomem. Jego „życie” w sieci rozpoczęło się wraz z narodzinami serwisu YouTube (2005 r.). Oto bowiem powstał kanał umożliwiający darmową publikację filmów dla widzów na całym świecie. Następnie medium dla treści content video stały się również platformy, takie jak Facebook, Snapchat, Twitter, Vimeo, Instagram, Vine, Periscope. Video marketing wkroczył także do serwisów www marek i e-mail marketingu. Przybrał postać vlogów, webinariów czy virali. Dziś marketerzy coraz chętniej i liczniej otwierają się na content video (prognozuje się wzrost wykorzystania filmów wśród polskich firm o 19,5% – Raport Offon Agency, 2016), tak jak content video otworzyło się na konsumenta. Forma ta – w odróżnieniu od reklamy TV – jest bowiem bardziej interaktywna (opcja komentowania filmów), bardziej spersonalizowana (treść dopasowana do potrzeb odbiorcy) i bardziej angażująca (emocjonalnie/intelektualnie). Ot, dlaczego jest trendy.
Video marketing
tekst VS video – marketing (w) przyszłości
Content is King! – to już pewne. W marketingu treści wciąż jednak króluje słowo pisane – artykuły, blogi, newslettery, publikacje w social media. Nie umniejszając ich roli, należy zwrócić uwagę, że video marketing to konkurencyjna dla tekstu forma content marketingu, wręcz bliższa percepcji ludzkiego mózgu. Zrozumienie przekazu obrazowego zajmuje mu bowiem 1/10 sekundy, natomiast przeczytanie 200–250 słów już 60 sekund. Biorąc pod uwagę fakt, że pierwsze 10 sekund styku odbiorcy z treścią marketingową to czas decydujący o jej przyjęciu lub odrzuceniu, content video – jako forma bardziej skondensowana (więcej treści w krótszym czasie) – ma w tej kwestii przewagę nad copy. Oczywiście preferencje internautów są różne. Jedni czytają, bo chcą. Inni czytają, gdy muszą, a chętnie oglądają. Dlaczego? Ponieważ video marketing jest dla nich mniej wymagający (nastawienie głównie na odbiór treści, mniejszy wysiłek dla umysłu, opcja oglądania filmu „przy okazji” innych zajęć), a bardziej atrakcyjny (angażujący więcej zmysłów, silniej oddziałujący na emocje, prostszy przekaz). Dodatkowo sprzymierzeńcem content video jest wszechobecność Internetu oraz popularność smartfonów/tabletów i aplikacji mobilnych do odtwarzania materiałów video. Dzięki temu użytkownik może włączyć sobie film praktycznie zawsze i wszędzie.
Video marketing
jako forma komunikacji
Przekaz marketingowy ujęty w ramy filmu to z pewnością zyskujący na znaczeniu trend w content marketingu. Skoro jednak rozpatrujemy video marketing w kategoriach marketingu treści, należy pamiętać, że jego kwintesencją jest wartościowość i nastawienie na użytkownika – rozwiązywanie jego problemów i odpowiadanie na jego potrzeby. Na nic zda się więc marce wrzucanie na własny kanał YouTube spotów reklamowych lub relacji z wydarzeń branżowych, a na profil Facebook długich filmów merytorycznych. Video marketing jest czymś więcej niż narzędziem komunikacji. Nie chodzi w nim jedynie o produkcję i dystrybucję jakichkolwiek materiałów filmowych. Video marketing to raczej forma komunikacji. Oznacza to, że marka, która decyduje się na ten rodzaj kontaktowania się ze swoim konsumentem, chcąc do niego dotrzeć, musi najpierw poznać profil odbiorcy – dowiedzieć się, jakich treści on oczekuje i jak je konsumuje. Dopiero na tej podstawie można dobrać odpowiednie narzędzia content video. Możemy tutaj łączyć obraz z tekstem, działać dźwiękiem i ruchem, uwidaczniać linki w toku filmu, bawić, uczyć lub delikatnie promować. Możliwości (przy tym mierzalnych) jest nieskończenie wiele.
Content video – przykłady
-
Instruktarz
film wyjaśniający (ang. explainer video) działanie produktu/usługi, demonstrujący produkt/usługę „w akcji”, publikowany zwykle na www marki, pośrednio promujący markę i jej rozwiązania.
-
Poradnik
ang. tutorial video – zwykle serie filmów związanych z produktem/usługą, ale też ze środowiskiem branżowym, szerszą tematyką bliską marce, mające również wartość promocyjną.
-
Video promocyjne
content video prezentujący firmę, często „od kuchni”, tj. z przedstawieniem jej zaplecza, zespołu, metod produkcji itp., zwiększa wiarygodność marki w oczach klienta.
-
Video eksperckie
wywiady, opinie, blogi z video o charakterze merytorycznym, gdzie ekspert dzieli się wiedzą/doświadczeniem, najlepiej cyklicznie.
-
Animacja
bardziej styl niż rodzaj video marketingu, ruchomy obraz, sztuka audiowizualna, atrakcyjne opowiadanie historii, wyjaśnianie skomplikowanych kwestii, instruowanie obrazem.
-
Webinar
szkolenie/wykład/warsztat w formie nagrania emitowanego na żywo za pośrednictwem odpowiedniego kanału z możliwością interakcji na linii nauczyciel – uczeń (komentarze, czat).
-
Video referencja
referencja/opinia na temat produktu/usługi ujęta w formie video i zamieszczona w serwisie marki; by spełniała funkcję wspierającą, musi być autentyczna.
-
Vlog
video blog polegający na cyklicznym publikowaniu filmów o charakterze poradnikowym/rozrywkowym/edukacyjnym.
-
Viral
treść rozrywkowa z potencjałem samorozprzestrzeniania – content video udostępniany przez odbiorców odbiorcom (pozytywny buzz).
Video marketing
content video na trzy sposoby
Choć video marketing ma wiele wcieleń, w procesie jego kreowania marketerzy/agencje posługują się właściwie trzema taktykami twórczymi (K. Zakrzewska, D. Wnuk, Wideo a reklama natywna [w:] Przewodnik po reklamie natywnej, IAB Polska, 2016). Stanowią one wypadkową dwóch podstawowych wyborów: 1. między content video tworzonym przez markę a powstałym we współpracy z wydawcą (np. vlogerem) lub w ogóle według jego pomysłu, oraz 2. między dopasowaniem treści do miejsca publikacji (gdy ma ono cechy szczególne, np. vlog tematyczny) a brakiem powiązania przedmiotowego z nim (przy platformie generycznej, o niespecyficznym charakterze, jak np. YouTube). I tak powstają:
Mix 1 (najczęstszy) |
Mix2 | Mix 3 | |
Treść własna marki czy tworzona przez wydawcę? | treści własne marki ogólne/promocyjne | treści własne marki dopasowane do miejsca publikacji | treści tworzone przez wydawcę we współpracy z marką LUB na jej zlecenie |
Platforma tematyczna czy generyczna (niespecyficzna)? | niespecyficzna platforma publikacji | platforma tematyczna (np. vlog, portal) | treści tematycznie dopasowane (przykład a) LUB odległe od specyfiki platformy (przykład b) |
Przykład | marka na kanale YouTube edukuje w zakresie użycia swoich produktów (np. kosmetyków/przypraw/AGD) | marka tworzy sponsorowane, wartościowe treści video na wyłączność konkretnego portalu motoryzacyjnego | |
Przykład A |
vlogerka modowa prezentuje na swoim video blogu stylizacje skomponowane ze strojów marki odzieżowej | ||
Przykład B |
vlogerka makijażowa jest zaproszona na pokaz mody marki odzieżowej i tworzy video relację z wydarzenia na swoim vlogu |
Video marketing: content video
przepis na zaufanie
57% respondentów z badania Offon Agency, którzy sięgnęli po video marketing, uważa go za najlepszą formę komunikacji z konsumentami. Już jedna dobrze zaplanowana, właściwie zorientowana na odbiorcę, świetnie zrealizowana i skutecznie opublikowana produkcja filmowa działa jak haczyk przyciągający widzów. Dobry materiał oni sami rozpowszechniają. Urzeczeni jednym, poszukają kolejnych. Dlatego też w content video jedna jaskółka wiosny nie czyni. Równie ważna jest regularność i powtarzalność działań. Inicjalnym video można bowiem zaistnieć w świadomości odbiorców. Kolejnymi – podtrzymywać relację z marką i budować zaufanie do niej. Michał Szafrański – bloger (Jak oszczędzać pieniądze?) – słusznie zauważył, że zaufanie to waluta przyszłości, którego dodatkowym efektem są pieniądze i pozyskiwanie większej ilości klientów. Właśnie w tych kategoriach należy rozpatrywać video marketing. Jego główną, ponadczasową wartością jest budowanie wizerunku marki oraz zaufania do niej (sam udział ludzi w filmie czyni markę bardziej ludzką w oczach konsumenta, wzbudza pozytywne emocje i zaufanie). A skoro kupujemy przede wszystkim oczami, inwestycja w content video – dodatkowo – wzmocni promocję i sprzedaż.
0 Komentarze